0D919133 F6D3 41BC 99B2 FB15A3F60098 1 201 a

 

Taking a Knee. Pencils through the Lemon’s Heart?

“Like some ghoul in a late-night horror movie that repeatedly sits up in its grave and shuffles abroad, after being repeatedly killed and buried, Lemon stalks our Establishment Clause jurisprudence once again, frightening the little children and school attorneys of Center Moriches Union Free School District. Its most recent burial, only last Term, was, to be sure, not fully six feet under: Our decision in Lee v. Weisman conspicuously avoided using the supposed ‘test’ but also declined the invitation to repudiate it. Over the years, however, no fewer than five of the currently sitting Justices have, in their own opinions, personally driven pencils through the creature’s heart (the author of today’s opinion repeatedly), and a sixth has joined an opinion doing so. The secret of the Lemon test’s survival, I think, is that it is so easy to kill. It is there to scare us (and our audience) when we wish it to do so, but we can command it to return to the tomb at will. When we wish to strike down a practice it forbids, we invoke it; when we wish to uphold a practice it forbids, we ignore it entirely. Sometimes, we take a middle course, calling its three prongs ‘no more than helpful signposts.’ Such a docile and useful monster is worth keeping around, at least in a somnolent state; one never knows when one might need him.” Lamb’s Chapel v. Center Moriches Union Free School District, 508 U.S. 384, 398–399 (1993) (Scalia, J., concurring in judgment).

„Jak upiór z nocnego horroru, który nieustannie zabijany oraz zakopywany wyłazi z grobu i doń powraca, Lemon grasuje po naszym orzecznictwie dotyczącym klauzuli establishment, siejąc przerażenie wśród małych dzieci i szkolnych prawników z Kuratorium Center Moriches Union. Można być pewnym, że jego niedawny pochówek, dokonany dopiero co – podczas ostatniej sesji Sądu, nie osiągnął głębokości sześciu stóp pod ziemią: nasza decyzja w Lee v. Weisman wyraźnie unikała użycia rzekomego »testu«, ale też odrzuciła zaproszenie, aby się go wyprzeć. Wszelako w ciągu dziesięciu lat nie mniej niż pięciu z zasiadających w obecnym składzie sędziów – w swych opiniach – własnym ołówkiem przebiło serce stwora, a szósty właśnie dołączył, czyniąc to samo. Myślę, że sekret żywotności testu ze sprawy Lemontkwi w łatwości, z jaką się go uśmierca. Gdy tylko chcemy, jest gotowy straszyć nas (i naszą publiczność), a możemy też wedle uznania zawsze mu rozkazać powrót do grobu. Przywołujemy go, gdy pragniemy uchylić jakąś praktykę, której zabrania; gdy chcemy ją utrzymać w mocy, całkowicie go ignorujemy. Czasem obieramy kurs pośredni, nazywając jego trzy progi badania »niczym więcej, jak tylko pomocnymi drogowskazami«. Warto tak uległego i przydatnego potwora trzymać w zanadrzu, przynajmniej w stanie uśpienia; nikt nie wie, kiedy mu się może przydać”. [sędzia Antonin Scalia w zdaniu zbieżnym do sprawy Lamb’s Chapel v. Center Moriches Union Free School District, 508 U.S. 384, 398–399 (1993)]

17DB8B80 A0EC 4229 B240 4BF758706FEE 1 201 a